Odbudowa miejsca po World Trade Center, już kulejąca na skutek całych lat opóźnień i sporów, staje przed nowym problemami. Prywatny deweloper Larry Silverstein prosi amerykański rząd o pomoc finansową. W rezultacie Port Authority of New York and New Jersey, agencja rządowa, która jest właścicielem tego terenu, musiałaby wziąć na siebie większość ryzyka związanego z tym projektem.
Projekt, który miał być symbolem odrodzenia po atakach terrorystycznych z 11 września, ma za sobą całe lata kosztownych opóźnień. Plan dla 6,5-hektarowego terenu obejmuje pięć wieżowców, pomnik, centrum przesiadkowe, centrum handlowe oraz centrum sztuk widowiskowych. Jeszcze niedawno spodziewano się, że większość tych obiektów zostanie otwarta w latach 2011 – 2013. Ten termin jest jednak zagrożony. Niektóre obiekty prawdopodobnie zostaną ukończone dopiero w drugiej połowie następnej dekady.
W sytuacji, gdy gospodarka pogrąża się w chaosie, zebranie pieniędzy na budowę biurowców kosztujących 7 mld dol. stało się prawie niemożliwe - pisze "The Wall Street Journal Polska".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Brakuje pieniędzy na odbudowę WTC