2 stycznia 2018 r. zostanie - po raz ostatni - wznowione przyjmowanie wniosków o dopłaty do zakupu mieszkań, co przewiduje rządowy program Mieszkanie dla Młodych. Zachodzi duże prawdopodobieństwo, że przydzielone środki skończą się w ciągu kilku dniu – oceniają przedstawiciele branży deweloperskiej.
Konrad Płochocki, dyrektor generalny Polskiego Związku Firm Deweloperskich przypomina, że o zakwalifikowaniu się do programu MdM decyduje kolejność złożenia wniosków.
Należy się też liczyć z błędami formalnymi wniosków. Np. nie wszystkie kupowane przez młodych lokale kwalifikują się do dopłat. Mieszkanie musi mieć maksymalnie 75 m kw. (85 m kw. dla rodzin z trójką dzieci), a dom - do 100 m kw. (110 m kw. dla rodzin z trójką dzieci).
Istotna jest także cena metra kwadratowego, która nie może przekroczyć limitu określonego dla danego regiony. Są one zarazem wyższe dla lokali z rynku pierwotnego.
Od początku trwania programu, tj. od stycznia 2014 roku, do 30 września br. zawartych zostało 97 tys. 590 umów kredytowych. Łączna wartość dofinansowania podpisanych umów wyniosła 2,5 mld zł.
Pomimo tak ogromnej popularności, na razie nie zanosi się na to, aby program ten został przedłużony. Jego miejsce ma zająć nowy rządowy projekt Indywidualnych Kont Mieszkaniowych. Jednak pierwsze wypłaty z tego programu nie zaczną się wcześniej niż w 2023 r.
Oznacza to, że osoby, które nie mają obecnie wymaganej zdolności kredytowej lub nie zdążą skompletować wymaganych dokumentów, nie będą mogły skorzystać ze wsparcia.
Alternatywą jest ewentualnie skorzystanie z programu Mieszkanie Plus, które zakłada zwiększenie liczby tanich mieszkań na wynajem z opcją dojścia do własności. W planach jest budowa trzech milionów mieszkań w ciągu najbliższych dziesięciu lat, na terenie całego kraju.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Bliskie rozpoczęcie ostatniego naboru wniosków programu MdM