Będzie proces cywilny dotyczący odszkodowania za przerwanie budowy obwodnicy Augustowa w wariancie przez dolinę Rospudy. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) odwołała się bowiem od postanowienia Sądu Okręgowego w Białymstoku, który wydał drogowcom nakaz zapłaty 43,9 mln zł kary umownej, wraz z odsetkami, firmie Budimex Dromex.
Nakaz zapłaty Sąd Okręgowy w Białymstoku wydał pod koniec lipca w trybie upominawczym. Ponieważ drogowcy złożyli sprzeciw w wymaganym prawem terminie, dojdzie do procesu cywilnego dotyczącego warunków umowy. Termin jego rozpoczęcia nie został jeszcze wyznaczony. Prawdopodobnie rozpocznie się on pod koniec września.
GDDKiA uważa, że to nie ona powinna być adresatem pozwu, bo nie ona jest odpowiedzialna za wydawanie decyzji środowiskowych. Dlatego uważa, że nie musi płacić kary umownej za przerwanie budowy i zdoła obronić swoje racje przed sądem.
Spór o budowę obwodnicy Augustowa związany był z przebiegiem przez cenną przyrodniczo dolinę rzeki Rospudy. Gdy sąd administracyjny zakwestionował zgodność z prawem wydania pozwolenia na budowę, mimo rozpoczęcia prac, z inwestycji obwodnicy w tym wariancie zrezygnowano. Trwają prace związane z przygotowaniem inwestycji w innymi przebiegu, koło miejscowości Raczki. Najprawdopodobniej we wrześniu Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Białymstoku wyda decyzję środowiskową dla tej inwestycji. To podstawa do ubiegania się o pozwolenie na budowę
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Będzie proces o ważność umowy na budowę obwodnicy Augustowa