350 mln zł GDDKiA może zaoszczędzić na przetargach. Ale oddawanie kontraktów poniżej szacunków kosztorysowych firmom bez doświadczenia może się skończyć kolejną falą bankructw - ostrzega "Dziennik Gazeta Prawna".
Zobacz więcej: Astaldi wygrało przetarg na S8 za ponad pół miliarda złotych
Kierując się wyłącznie kryterium najniższej ceny, GDDKiA wybrała do skończenia 65 km autostrady A1 z Włocławka do Torunia konsorcjum z koncernem Salini jako liderem. Wykonawca mocno zaskoczył - Włosi, którzy wcześniej nie budowali niczego w Polsce, dali w ciemno gwarancje na roboty wykonane na A1 przez poprzedników. Na dodatek zobowiązali się, ze zbudują autostradę 37 proc. taniej, niż chciała GDDKiA - napisał "Dziennik Gazeta Prawna".
Zobacz więcej: Włosi ponownie wybrani do dokończenia budowy odcinków A1
- Na miejscu dyrektorów agencji nie mógłbym spać spokojnie po podpisaniu kontraktu na most Grota-Roweckiego za połowę kosztorysu albo powierzeniu autostrady A1 wykonawcy, który ma niewielkie doświadczenie na europejskim rynku - mówi "DGP" Adrian Furgalski z Zespołu Doradców Gospodarczych TOR.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Autostrady za pół ceny - czy to się może udać?