Przeciągają się finalne negocjacje, które GDDKiA od piątku prowadzi równolegle z dwoma konsorcjami w związku z przetargiem na budowę i eksploatację 95-km odcinka A2 Stryków-Konotopa.
- Zawirowania na rynku finansowym wiążą się z możliwością wystąpienia przyszłych czynników ryzyka, które trudno teraz przewidzieć. A tego "nie lubią" banki, które mają wyłożyć pieniądze na inwestycję - przyznał jednak w TVN CNBC Marek Michałowski, prezes Budimeksu. Dodał, że nie ma szans, aby budowa odcinka zakończyła się przed rozpoczęciem mistrzostw Euro 2012.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: A2 może nie powstać przed Euro 2012