A2: Chińczykom zabraknie pieniędzy na spłatę długów

A2: Chińczykom zabraknie pieniędzy na spłatę długów
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Chińskie konsorcjum zaczyna spłacać zaległości wobec podwykonawców. Pieniędzy jednak nie wystarczy na uregulowanie wszystkich długów. Dodatkowo Chińczycy będą musieli prawdopodobnie zapłacić karę za opóźnienia.

Konsorcjum COVEC, które za roboty winne jest polskim przedsiębiorcom kilkadziesiąt milionów złotych, otrzymało kolejną pulę pieniędzy z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych (ustaliliśmy, że na jeden z dwóch budowanych przez niego odcinków kwota wyniosła 36 mln zł). Ma za to spłacić długi, aby robotnicy wrócili do pracy.

- Zaległości wobec podwykonawców są jednak większe niż środki, jakie otrzymali. Chiński przedstawiciel poinformował nas, że firmy nie dostaną pieniędzy za wszystkie zaległe faktury - mówi Andrzej Marchlewski, kierownik projektu łódzkiego odcinka A2 z ramienia GDDKiA. Dodaje: - Generalna Dyrekcja reguluje płatności terminowo.

Wznowienie robót pełną parą było planowane na poniedziałek po zapłaceniu zaległości. Teraz nie wiadomo, czy spłata części długu zadowoli wszystkich przedsiębiorców i czy robotnicy wrócą do pracy, którą przerwali ponad tydzień temu.

- Jesteśmy gotowi wyjść na budowę, ale musimy mieć podane konkretne terminy dalszych spłat i gwarancje bankowe - mówi Krzysztof Zadrożny z firmy Techno Car. - Nie możemy znowu dopuścić do sytuacji, że nie będzie wiadomo, czy dostaniemy pieniądze. Jednocześnie zdajemy sobie sprawę z sytuacji. Wiemy, że trzeba kontynuować inwestycję.

Marchlewski: - Mam nadzieję, że uda się wypracować porozumienie i od przyszłego tygodnia wszyscy podwykonawcy wrócą do swoich zadań.

To niejedyne kłopoty COVEC. 5 czerwca mija pierwszy termin kontrolny. Zgodnie z umową ma być wówczas wykonane 20 proc. robót.

- Gdyby nie problemy z płatnościami i wstrzymanie inwestycji, byłaby jeszcze szansa wyrobienia się na czas. Teraz to raczej niemożliwe - mówi Marchlewski. - Za opóźnienia grożą kary finansowe.

GDDKiA nie mówi, o jaką kwotę może chodzić. W obecnej sytuacji COVEC każde dodatkowe płatności mogą znów wstrzymać budowę.

Przypomnijmy. 16 maja podwykonawcy dostali pisma od konsorcjum, że COVEC z powodu problemów finansowych wstrzymuje prace na A2 i rozwiązuje z nimi umowy. Dwa dni później roboty przerwano. Polscy przedsiębiorcy, którym Chińczycy są winni kilkadziesiąt milionów złotych, zablokowali biuro budowy w Łyszkowicach, przechodząc po pasach z transparentami: "Chińczycy nie płacą". Prezesi konsorcjum po rozmowach z wiceministrem infrastruktury Radosławem Stępniem zapewnili, że dokończą inwestycję - wkrótce uregulują zaległości i wznowią prace. COVEC buduje dwa z pięciu odcinków A2 między Łodzią a Warszawą. Droga ma obsłużyć ruch podczas Euro 2012.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: A2: Chińczykom zabraknie pieniędzy na spłatę długów

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!