- W kolejnym budżecie UE najpewniej bardziej poszkodowane będą drogi, a zyska kolej, gdyż Komisja Europejska będzie naciskać na utrzymanie proporcji na inwestycje infrastrukturalne w stosunku 60:40 na korzyść kolei - ocenił dyrektor w Zespole Doradców Gospodarczych TOR, Adrian Furgalski.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!